Tatry Słowackie
Informacje ogólne Opisy szlaków turystycznychDolina Zuberska i Dolina Rohacka wraz z otoczeniem
»Granią słowackich Tatr Zachodnich: Siwy Wierch (1805 m n.p.m.) Palenica Jałowiecka (1573 m n.p.m.) Brestowa (1934 m n.p.m.) Salatyn (2048 m n.p.m.) Mały Salatyn (2046 m n.p.m.) Spalona (2083 m n.p.m.) Pahoł (2167 m n.p.m.) Przełęcz Banikowska (2040 m n.p.m.) Banówka (2178 m n.p.m.) Hruba Kopa (2166 m n.p.m.) Trzy Kopy (2136 m n.p.m.) Smutna Przełęcz (1963 m n.p.m.) Rohacz Płaczliwy (2125 m n.p.m.) Rohacz Ostry (2088 m n.p.m.) Jamnicka Przełęcz (1908 m n.p.m.) Wołowiec (2064 m n.p.m.)«
Widok z Rohacza Ostrego (2088 m n.p.m.)
na Rohackie Stawy Kolor szlaku
10h 20 min.↑, 9h 40 min.↓ Czas przejścia
znaczne Trudności techniczne
znaczna Ekspozycja
łańcuchy Ubezpieczenia
Trasa wiodąca granią słowackich Tatr Zachodnich należy do bardzo forsownych, jej przejście zajmuje ok. 10 godzin, dlatego nie jest to z pewnością wycieczka jednodniowa. Uwzględniając możliwości dojścia i zejścia opłaca się rozbić jej przejście na minimum 2-3 dni. Szlak ten bywa nazywany słowacką Orlą Percią, gdyż jako jeden z nielicznych w Tatrach Słowackich jest poprowadzony granią, cechuje się pięknymi widokami oraz miejscami biegnie trudnymi technicznie, eksponowanymi odcinkami. Czasami ubezpieczenia są w nienajlepszym stanie, bywa również, że na trudniejszych odcinkach są możliwości bezproblemowego obejścia. Rozpoczynając od Siwego Wierchu (1805 m n.p.m.), trasa zaczyna się dość niewinnie, chwilę szybko sprowadza niżej nieco eksponowaną granią (trudności niewielkie, wręcz niezauważalne). W dole po prawej stronie Dolina Bobrowiecka. Szlak biegnie łagodnym, szerokim grzbietem wśród kosodrzewiny i w pół godziny (40 min.↓) od szczytu sprowadza na szerokie siodło przełęczy o nazwie Palenica Jałowiecka (1573 m n.p.m.). Możliwości zejścia żółtym szlakiem do Zuberca oraz do Doliny Jałowieckiej przez Dolinę Bobrowiecką. Szlak czerwony biegnie natomiast dalej w kierunku wierzchołka Brestowej (1934 m n.p.m.). Wpierw przez zarośla kosodrzewiny na Zuberski Wierch (1748 m n.p.m.), a potem na szeroki wierzchołek Brestowej cały czas prowadzi łagodne podejście, nie nastręczające żadnych trudności (pod koniec mijamy wierzchołek Małej Brestowej (1903 m n.p.m.), na którym postawiono krzyż). Z Palenicy Jałowieckiej godzina (40 min.↓). Na Brestową dochodzi również niebieski szlak z Doliny Rohackiej. Ze szczytu piękne i rozległe widoki na słowackie Tatry Zachodnie.
Szlak czerwony kieruje się teraz na południe i sprowadza na Przełęcz Salatyńską. Z niej droga prowadzi już węższą granią, a nie jak wcześniej szerokim grzbietem, na szczyt Salatynu (2048 m n.p.m.). Z Brestowej godzina drogi, na zachodzie ciągnie się olbrzymi grzbiet zwany Czerwonym Wierchem. Z Salatynu jeszcze piękniejsze i rozleglejsze widoki, jako że jest to najbardziej wysunięty na zachód dwutysięcznik w Tatrach. Z Salatynu 10 minut ścieżka prowadzi na Mały Salatyn (2046 m n.p.m.), z którego istnieje możliwość zejścia do Doliny Jałowieckiej. Stąd szybko się obniżamy w dół, po prawej stronie ponura Dolina Głęboka, po lewej Zadnia Salatyńska Dolina. Następnie droga zaczyna wreszcie dawać przedsmak emocji, jakie czekają nas na przejściu słowackiej grani Tatr Zachodnich. Przez długi czas wędrujemy poszarpaną granią zwaną Skrzyniarki. Trudności nie są duże, ale ekspozycja bywa spora. Wkrótce zdobywamy szczyt Spalonej (2083 m n.p.m.), szlak ponownie ostro skręca na południe i sprowadza na niewiele niżej położoną Przełęcz Spaloną (2055 m n.p.m.). Następnie stromą, skalistą granią wspinamy się na Pahoł (2167 m n.p.m.). Tu szlak ponownie ostro zakręca na wschód i szybko sprowadza na Przełęcz Banikowską (2040 m n.p.m.). Przejście odcinka od Małego Salatynu do tego miejsca zajmuje 2h 15 min. (identyczny czas w stronę przeciwną). Możliwości zejścia górnymi odnogami zarówno Doliny Jałowieckiej, jak i Doliny Rohackiej. Z Przełęczy Banikowskiej krótkie i strome, półgodzinne podejście wyprowadza przy niewielkich trudnościach na wierzchołek Banówki (2178 m n.p.m.) najwyższego szczytu słowackiej grani Tatr Zachodnich. Fakt ten sprawia, że panorama ze szczytu jest wyjątkowo piękna i rozległa. Z prawej strony dochodzi zielono znakowana ścieżka z Doliny Żarskiej. Następny odcinek grani jest długi, bo dwugodzinny, i należy zdecydowanie do najtrudniejszych. Szlak sprowadza w dół długą granią szczytową przy znacznej ekspozycji, miejscami występujące trudności są spore. Po przejściu tego interesującego odcinka bez większych problemów dostajemy się na szczyt Hrubej Kopy (2166 m n.p.m.), odznaczającej się podobnie jak Banówka ładnymi widokami. Stąd szlak biegnie na również bardzo atrakcyjne widokowo Trzy Kopy (2136 m n.p.m.). Trudności cały czas są podobne do tych na Orlej Perci, długie ciągi łańcuchów i urozmaicone przejście bardzo nietypową dla tej części Tatr granią robią wrażenie. Z Trzech Kop łatwym i szybkim zejściem dostajemy się na siodło Smutnej Przełęczy (1963 m n.p.m.).
Widok z Pahoła (2167 m n.p.m.)
na Spaloną (2083 m n.p.m),
w tle masyw Osobitej (1687 m n.p.m.)
Widok z Banówki
(2178 m n.p.m.) w stronę
Barańca (2185 m n.p.m)
Widok z Banówki (2178 m n.p.m.)
na Spaloną (2083 m n.p.m.)
Grań słowackich
Tatr Zachodnich
od Banówki (2178 m n.p.m.)
do Smutnej Przełęczy
(1963 m n.p.m.), z widokiem
na Wołowiec (2064 m n.p.m.)
Grań słowackich
Tatr Zachodnich
od Banówki (2178 m n.p.m.)
do Smutnej Przełęczy
(1963 m n.p.m.), z widokiem w
stronę tego pierwszego szczytu
Widok ze Smutnej Przełęczy (1963 m n.p.m.)
na Wołowiec (2064 m n.p.m.) i Rohacze
Dalej podążamy cały czas skalistą granią, choć nie cechującą się już takimi trudnościami. W 45 minut (30 min.↓) osiągamy wierzchołek Rohacza Płaczliwego (2125 m n.p.m.). Jest on świetnie położony jako punkt widokowy na styku dwóch grani (w prawo wiedzie żółto znakowana ścieżka na Baraniec (2185 m n.p.m.)), a więc nad trzema dolinami: Smutną, Żarską i Jamnicką. Ze szczytu szlak sprowadza niezbyt trudną, aczkolwiek bywa, że przepaścistą ścieżką na Rohacką Przełęcz. W dole po prawej stronie Płaczliwy Stawek. Następnie stromą granią w górę po drodze do pokonania kilka kominków skalnych, trudności umiarkowane. Po około godzinnej wędrówce od Rohacza Płaczliwego osiągamy bardzo charakterystyczny wierzchołek Rohacza Ostrego (2088 m n.p.m.) widoki obejmują również Tatry Wysokie. Z Rohacza Ostrego szlak sprowadza na bliską Jamnicką Przełęcz (1908 m n.p.m.). Przejście tego stromego i krótkiego zajmuje jednak aż 45 minut. Wynika to z dość sporych trudności na tym odcinku, zdecydowanie najbardziej znanym miejscem jest koń skalny. Miejsca te jednak przy dobrych warunkach pogodowych są jak najbardziej godne odwiedzenia. Z Jamnickiej Przełęczy razem ze znakami niebieskimi dostajemy się bezproblemowym podejściem na Wołowiec (2064 m n.p.m.), leżący w grzbiecie granicznym. Widok z Wołowca należy do piękniejszych w tej części Tatr, widać nie tylko Tatry Wysokie, ale nawet Babią Górę (1725 m n.p.m.). Natomiast bliżej Wołowca największe wrażenie robi widok na oba Rohacze, piękne Rohackie Stawy, a po drugiej stronie grani wiodącej na Rohacze Jamnickie Stawy.
Możliwości dalszej wędrówki granią:
Baraniec (2185 m n.p.m.) Przełęcz Żarska (1917 m n.p.m.) Rohacz Płaczliwy (2125 m n.p.m.)
(szlaki polskie)