Gorce

Z miejscowości Rzeki na Turbacz (1310 m n.p.m.)

»Rzeki — Gorc (1228 m n.p.m.) — Przysłop (1187 m n.p.m.) — Jaworzyna Kamienicka (1288 m n.p.m.) — Turbacz (1310 m n.p.m.) — Przełęcz Borek (1009 m n.p.m.) — Kudłoń (1274 m n.p.m.) — Jaworzynka (1026 m n.p.m.) — Rzeki«

Widok na Długą Halę ze zboczy Turbacza (1310 m n.p.m.)

Kolor szlaku

ok. 9,5 — 10h Czas przejścia

brak Trudności techniczne

brak Ekspozycja

brak Ubezpieczenia

Wyprawa z miejscowości Rzeki na Turbacz (1310 m n.p.m.) należy do długich i forsownych wycieczek — do przejścia mamy aż 30 kilometrów, a na trasie występują licznie dłuższe zejścia i ponowne podejścia. Wysiłek wynagradzają rozległe, fantastyczne widoki z licznych szczytów i polan, które będziemy mijać. Wyruszamy za znakami niebieskimi, za którymi przez 2,5 godziny (1h 40 min.↓) będziemy podchodzić na szczyt o nazwie Gorc (1228 m n.p.m.). Dość szybko wznosimy się ponad dno doliny Kamienicy. Po godzinie podejścia (40 minut w dół) na Nowej Polanie dochodzi czarny szlak z miejscowości Szczawa. Dalej wędrujemy przez las, aż już niedaleko szczytu osiągamy Gorc Kamienicki — jest to urocza polana, z jej górnej części świetny widok m.in. na Turbacz, Kudłoń (1276 m n.p.m.) oraz na wschód na inne beskidzkie pasma. Wkrótce docieramy na Gorc, z którego jeszcze 10 minut szlakiem niebieskim, a dalej już za znakami zielonymi, które dochodzą tu z Ochotnicy Dolnej. Po godzinnej wędrówce grzbietem, poniżej wierzchołka Przysłopu (1187 m n.p.m.), dochodzi szlak żółty z Ochotnicy Górnej. Następnie przed nami dwugodzinne przejście do kolejnego skrzyżowania szlaków. Niezłe widoki z Przysłopu i Polany Średniak, jednak zdecydowanie najlepsze, m.in. na Gorc i Kudłoń, z polany poniżej Jaworzyny Kamienickiej (1288 m n.p.m.). Znajduje się tu również ciekawa Bulandowa Kapliczka, wystawiona przez bacę-uzdrowiciela o pseudonimie Buland. Można stąd w kilka minut zejść ścieżką dydaktyczną do Zbójeckiej Jamy — najbardziej znanej jaskini w Gorcach. Po powrocie na szlak szybko dochodzimy do węzła szlaków pod Kiczorą (1282 m n.p.m.). Stąd w pół godziny przez zieloną Długą Halę i polanę Wolnica docieramy do schroniska na Turbaczu. Przed schroniskiem największy w Gorcach węzeł szlaków turystycznych. Z tarasu przed wejściem można podziwiać przepiękną panoramę obejmującą Pieniny oraz Tatry w całej swojej rozciągłości. Sam szczyt Turbacza jest porośnięty wysokim lasem świerkowym i z tego względu nie jest dobrym punktem widokowym. Również rozległość widoków spod schroniska jest nieco ograniczona z powodu świerków. Od schroniska udajemy się za znakami żółtymi, za którymi zejdziemy do punktu startu wycieczki, czyli miejscowości Rzeki. Schodzimy w 15 minut na rozległą Halę Turbacz — znajduje się na niej Szałasowy Ołtarz, postawiony na pamiątkę mszy odprawionej tutaj przez przyszłego papieża Karola Wojtyłę. Podchodzimy omijając szczyt Czoło Turbacza (1259 m n.p.m.), przez który biegną szlaki niebieski i zielony, które chwilę wcześniej się odłączyły. Po 45-minutowym dość stromym zejściu osiągamy głęboko wcięte siodło Przełęczy Borek (1009 m n.p.m.). W prawo odchodzi szlak niebieski, którym również moglibyśmy zejść przez dolinę Kamienicy w miejsce rozpoczęcia wycieczki. Przed nami jednak jeszcze podejście na Kudłoń. Po godzinnej wędrówce dochodzi szlak czarny z Koniny. Znajdujemy się na Polanie Pustak, która jest fantastycznym punktem widokowym na najwyższe partie Gorców. Stąd jeszcze tylko 15 minut na szczyt Kudłonia, na który z kolei dochodzi też czarny szlak z Lubomierza. Obniżamy się następnie nieco w dół na polanę pod Gorcem Troszackim (1235 m n.p.m.), z której w lewo w dół. Po minięciu Polany Adamówka i Podskały, z wolna podchodzimy na ostatni na trasie dobry punkt widokowy — Jaworzynkę (1026 m n.p.m.). Z niej szybko schodzimy na Przełęcz Przysłop (750 m n.p.m.), przez którą biegnie szosa przez Rzeki. Z Kudłonia 1h 20 min. (podejście zabiera dwa razy więcej czasu).